wtorek, 23 lipca 2013

#15 Ziaja Pomarańczowe masło energia pomarańczy & aktualizacja włosów

Hej ho !

Dziś opiszę wam dwa produkty z Ziaji, kremowe mydło pod prysznic oraz masło do ciała które zaczęłam szybko używać bo data ważności się im kończy w sierpniu :P i do tego była jeszcze pomarańczowa pomadka ale ją zgubiłam :( A tak na koniec dodam jak wyglądają moje oraz siostry włosy.





















Ziaja  pomarańczowe masło, energia pomarańczy - kremowe mydło pod prysznic

Od producenta:

Pomarańczowa pielęgnacja
  • Delikatnie natłuszcza oraz wyraźnie zmiękcza skórę
  • Wykazuje skuteczne działanie ochronne na naskórek
  • Intensywnie nawilża i zapobiega nadmiernej utracie wody

Pomarańczowa receptura
  • Zawiera delikatne składniki myjące pochodzenia roślinnego
  • Działa łagodnie na skórę, nie wysusza jej i nie powoduje podrażnień
  • Przyjazna dla skóry, nie narusza naturalnego pH i warstwy ochronnej naskórka
Energia pomarańczy
masło pomarańczowe - otrzymywane ze skórki pomarańczy ma naturalny pomarańczowy kolor i zapach. Charakteryzuje się wysoką zawartością bioflawonoidów. Wykazuje działanie antycellulitowe i ujędrniające. Łagodzi podrażnienia, doskonale odżywia oraz skutecznie zapobiega wysuszaniu naskórka coco-glucozydy - substancje kondycjonujące skórę pochodzenia naturalnego. Zapewniają optymalne efekty aplikacyjne. Obniżają i zapobiegają wysuszaniu naskórka. Wyjątkowo łagodne, idealne dla skóry dzieci.
D-panthenol - trwale nawilża skóre oraz skutecznie łagodzi podrażnienia.


Sposób użycia: Do mycia stosować niewielką ilość mydła. Przygotowuje do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.


Moja opinia:
Jak dla mnie jest to produkt neutralny. Co to oznacza ? Na pewno w moim przypadku nie działa tak jak go opisał producent tzn. specjalnie nie nawilża można rzec że czasem potrafi nawet nieco przesuszyć mi skórę,plusem jest to nie wywołuje żadnych reakcji alergicznych i przyznam że nieraz potrafi załagodzić moją biedną skórę :) Dużym plusem jest zapach, uwielbiam pomarańcze więc pod tym względem jestem zachwycona, konsystencja jak to konsystencja taka kremowa, jest strasznie wydajny, zaczęłam go używać końcem czerwca i do tej pory jeszcze trochę mi go zostało i dodam że pieni się dobrze. Co do ceny to nie wiem, dostałam go w zestawie wraz z masłem do ciała i pomadką ale z tego co się orientuję to jakieś 8 - 10 zł.










Ziaja pomarańczowe masło, energia pomarańczy - masło do ciała OMEGA 3 + OMEGA 6 + wit. E

Od producenta:

Energia pomarańczy
masło pomarańczowe- otrzymywane ze skórki pomarańczy. Wykazuje działanie antycellulitowe i ujędrniające. Łagodzi podrażnienia, doskonale odżywia oraz skutecznie zapobiega wysuszaniu naskórka.
OMEGA 3, OMEGA 6 - grupa NNKT, niezbędnych do prawidłowego odżywiania, nawilżenia i ochrony skóry.
olej oliwkowy- tłoczony na zimno wit. E i NNKT. Wzmacnia naturalny płaszcz wodno-lipidowy skóry.
witamina E - "witamina młodości"

Pomarańczowa liporegeneracja
Uzupełnia niedobory lipidów, regeneruje naturalną barierę ochronną, wyraźnie poprawia elastyczność i miękkość naskórka. Pozostawia skórę delikatną i aksamitną w dotyku. Ma orzeźwiający pomarańczowy zapach.


Sposób użycia: Wmasować grubą warstwę preparatu w oczyszczoną skórę ciała, pozostawić do wchłonięcia. Preparat wyłącznie do użytku wewnętrznego.


Moja opinia: 

Baardzo lubię to masło. Jak dla mnie rewelacja :) Nawilża, skóra jest aksamitna taka i miła w dotyku, jest wydajny ( zaczęłam go stosować końcem czerwca a ile go jeszcze mam .. ) , szybko się wchłania ale mimo to lubię go stosować wieczorem tak przed spaniem. Opakowanie ładne,praktyczne a cena z tego co się orientuję to jakieś 15 zł. I ten pomarańczowy zapach <3







































































A na koniec jak moje i siostry włosy teraz wyglądają, co racje mamy dużo planów odnośnie nich, nie wszystkie pewnie wejdą w życie ale jest dobrze :D



Włosy siostry w świetle dziennym
A to moje włosy w świetle dziennym







A tak wyglądają z fleszem 

Z fleszem

































































































































Póki co mamy w planach zacząć używać Jantar ( ja już używam od 4 dni) i kawy dużo, ogólnie jeszcze olejki może nowe dojdą i podcinanie końcówek :)



Pozdrawiamy ;)





wtorek, 9 lipca 2013

#14 Joanna Jedwabiste serum wygładzające

Hejoo ! :)

Tak więc wakacje już trwają z czego się niezmiernie cieszę ! :) Ostatnie tygodnie szkoły jakie miałam były strasznie wyczerpujące, dużo stresu, nauki ale jakoś radę się dało :) Byłam już na tygodniowych wczasach u babci a teraz dopiero chyba w sierpniu pojadę nad Solinę na kilka dni :D

Dzisiejszym tematem posta będzie Jedwabiste serum wygładzające z Joanny które kupiłam już jakiś ponad rok temu i do tej pory go mam i zużyć go nie mogę..
Kupiłam go rok temu na wakacjach ponieważ skończył mi się jedwab i chciałam wypróbować czegoś nowego, więc bez jakiego kol wiek namysłu postanowiłam go kupić i ? I tak w zasadzie nic.






























Od producenta:

Doskonałe właściwości
Jedwabiste serum wygładzające Joanna Professional zostało specjalnie opracowane do stosowania w salonach fryzjerskich. Nadaje miękkość i zdrowy, piękny wygląd nawet zniszczonym włosom. Zawiera witaminę E oraz sprawdzone składniki silikonowe, pozwalające na nowoczesną stylizację fryzury.

Profesjonalne rezultaty
  • włosy wygładzone i jedwabiste w dotyku 
  • miękkie i zdrowo wyglądające
  • poskromione i łatwe do rozczesanie
Sposób użycia:
Niewielką ilość serum rozprowadzić równomiernie na wilgotnych bądź suchych włosach, omijając nasady. Modelować do uzyskania pożądanego efektu

Rada profesjonalistów:
wyjątkową gładkość i blask fryzury uzyskasz po nałożeniu dodatkowej, niewielkiej ilości produktu na wysuszone i wymodelowane włosy







Moja opinia:
Mhmm nie mogę się doczekać aż wyrzucę puste opakowanie :) Dlaczego ? Obciąża włosy i to nieraz , wyglądają okropnie.. A tak poza tym to producent obiecuje nam "miękkie i zdrowo wyglądające" tak, na zdrowe to też one nie wyglądają co więcej może nawet nieco przesusza te włosy w jakimś stopniu co w ogóle nie ma nic wspólnego z zdrowo wyglądającymi włosami ! Jedyny plus to chyba taki że je rzeczywiście poskramia i jakiś mało odczuwalny sposób są one nieco miękkie ale tylko przez chwilę po zastosowaniu.. No ale nie stosuję na szczęście tego tak często tyko od czasu do czasu gdy moje włosy na prawdę zrobią się wielkim puchem wtedy akuratnie się to przydaję ^^ Także ogólnie więcej go nie kupię ! A tak poza tym to kosztował gdzieś około 20 zł.. Nie pamiętam już dobrze.


Dodam że ma wygodny atomizer.





Tak wyglądają moje spuszone włosy rano.
Na szczęście rzadko to się zdarza :)
                                                                                                                                                                                           

A tak wyglądają zaraz po zastosowaniu serum z Joanny.